My chcemy Boga! Dołącz do petycji, aby rządzący nie pomijali kościołów przy znoszeniu ograniczeń.

Władze niezmiennie sięgają po koronawirusa jako uzasadnienie dla trwających już dwa miesiące zmagań całego narodu z drakońskimi ograniczeniami. Tymczasem, wszystkie wskaźniki pokazują, iż szczyt zachorowań mamy już za sobą. Wie o tym także rząd, który ogłosił już drugi etap tzw. łagodzenia ograniczeń i odmrażania gospodarki.

Niestety, zapomniano przy tym o najliczniejszej grupie społecznej w kraju – o katolikach.

Petycja

Choćby człowiek unurzany był w błocie, nie musi być brudny, tak jak Kościół unurzany w błocie dziejów, nie przestaje być święty. Jeden święty (...) Kościół (...), w którym wzrasta razem pszenica i kąkol. Kościół złożony z grzeszników (...), nie przestaje być Kościołem świętym, bo ma on moc zamienić celników na apostołów, wszetecznice na święte Magdaleny.

Zastanówcie się dobrze, bracia, nad tymi sprawami i uważajcie, abyście nie zaniedbali siebie, bo do wielkich niebezpieczeństw prowadzą nas zaniedbania w rzeczach małych.

Choćby człowiek unurzany był w błocie, nie musi być brudny, tak jak Kościół unurzany w błocie dziejów, nie przestaje być święty. Jeden święty (...) Kościół (...), w którym wzrasta razem pszenica i kąkol. Kościół złożony z grzeszników (...), nie przestaje być Kościołem świętym, bo ma on moc zamienić celników na apostołów, wszetecznice na święte Magdaleny.

Zastanówcie się dobrze, bracia, nad tymi sprawami i uważajcie, abyście nie zaniedbali siebie, bo do wielkich niebezpieczeństw prowadzą nas zaniedbania w rzeczach małych.